20.02.2017, Katowice
Do kompletu zdjęć polskich żerdzianek (Monochamus sp.) brakowało mi samca najpospolitszego krajowego gatunku, mianowicie żerdzianki sosnówki. Choć to gatunek najliczniejszy i o najszerszym zasięgu, dotychczas spotykałem ją w terenie nieczęsto i tylko wyrywne osobniki. Trudne modele, których aktywność skutecznie zniechęcała do podejmowania prób fotograficznych. Tymczasem przedwczoraj zadzwonił kolega z informacją, że wylazł mu samiec tego gatunku z drewna opałowego. Drewno przestało być opałowym, w oczekiwaniu na kolejne osobniki. Może więc mały wąsaty Jaś spotka się ze swoją Małgosią i spełni swój ewolucyjny obowiązek? Tymczasem odpoczywa w piwnicy wśród świeżych sosnowych gałązek, bo ze względu na porę roku nie może trafić do lasu…
W Polsce występują cztery gatunki żerdzianek: sosnówka (Monochamus galloprovincialis), plamista (M. saltuarius), krawiec (M. sartor) i szewc (M. sutor). Żerdzianka sosnówka jest gatunkiem rozwijającym się na sośnie, żerdzianka plamista należy do gatunków stosunkowo rzadko spotykanych i związana jest głównie ze świerkiem. W okolicach Katowic nie należy ona do rzadkości, jednak nigdy nie obserwowałem żerdzianki plamistej w terenie, wszystkie modele uzyskując drogą hodowli i wypuszczając w miejscu pozyskania materiału. Żerdzianki krawiec i szewc najłatwiej spotkać w górach, gdzie w słoneczną pogodę nalatują na ścięte pnie lub wałki, głównie jodłowe (M. sartor) lub świerkowe (M. sutor).
Do niedawna uważano, że w Białowieży występuje jeszcze jeden gatunek żerdzianki, mianowicie Monochamus urussovi, zawleczony do Polski wraz z drewnem z azjatyckich bezdroży Rosji. Według współczesnej systematyki, białowieskie żerdzianki są północną populacją M. sartor, tymczasem wyodrębnioną w randze podgatunku o nazwie Monochamus sartor urussovii (Fischer, 1806).