18-20.08.2017, Katowice Murcki
Cthulhu nadchodzi. Tymczasem jedyne stwierdzenia Wielkiego Przedwiecznego pochodzą z Murcek, a dokładniej z rezerwatu przyrody Las Murckowski…
Ta forma życia, przypominająca lovecraftowskiego straszydlaka astralnego,to jednak tylko grzyb. Grzybek, bo to maleńka jeszcze żagiew łuskowata. Jak dorośnie, jej „kapelusz” osiągnie nawet 40 cm. Trochę popadało, więc pojawiają się i inne malownicze stwory, na przykład wykwity 🙂
Ciekawostką jest też zeszłołikendowa obserwacja ciołka, przedstawiciela rodziny jelonkowatych (Lucanidae), który w katowickich lasach występuje od końca kwietnia do początku lipca. Jest to prawdopodobnie forpoczta przyszłorocznego pokolenia. Samczyk, pod wpływem upałów, dokończył rozwój wcześniej niż zwykle i postanowił opuścić bezpieczny domek w próchnie. Jeśli mu się poszczęści przeżyje zimę w innej samotni, żeby na wiosnę zawalczyć z innymi w grę o przekazanie genów… A może to pan spóźnialski? Niezależnie od tego, w chorwackich Plitwicach, gdzie warunki środowiskowe wymuszają wcześniejszy pojaw tego gatunku, także spotkałem ciołka w drugiej połowie sierpnia.