24.05-12.06. 2020, Las Murckowski, Kostuchna, Katowice
Z braku czasu nie oddalam się od domu. Las najbliższy pozostaje w centrum uwagi. Bardzo to dobrze robi dla poznania fauny Katowic, o czym świadczą obserwacje jelonków sprzed paru dni. Dębosz (Aesalus scarabaeoides) to naprawdę rzadkość, nie tylko w skali naszego kraju.
Kilka dni wcześniej natrafiłem w lasach murckowskich na kolejne stanowisko naturowego i objętego ochroną habitatową zagłębka bruzdkowanego (Rhysodes sulcatus). Bardzo liczne, bo pod jednym kawałkiem kory skupionych było kilkanaście osobników. Zagłębka spotkałem też ostatnio u siebie, w Kostuchnie. W miejscu, w którym widywałem go wcześniej. Miejscu zjawiskowym, z bukami kilkusetletnimi, starszymi niż te w rezerwacie Las Murckowski, co pokazuje zdjęcie przedostatnie. Problem większości stanowisk zagłebka w Murckach i Kostuchnie polega jednak na tym, że znajdują się poza rezerwatem i nie są objęte żadną formą ochrony. Dzieje się więc tak, jak na fotografii ostatniej. Stanowisko znika, a martwe drewno, nawet to ze świeżych wiatrołomów czy wywrotów, jest cięte na kawałki i wywożone z lasu. Tego ostatniego nigdy wcześniej tu nie praktykowano, odkąd sięgam pamięcią!
Kapturnik ze zdjęcia pierwszego też jest związany z martwym drewnem, choć nie pochodzi z Katowic. Żeby tradycji stało się zadość… ostatni niech będą pierwszymi.
No bo czerwony i wzrok przyciągnie, tak sobie pomyślałem.