27.06.2016, Katowice-Kostuchna
W poniedziałkowy wieczór wybrałem się na Hałdę (tą moją), która obecnie jest łąką. Zastałem bardzo dobre światło (na makrofotografię) i brak wiatru. Jakie to światło było w ogólności, zobaczycie na zdjęciu z szybami.
Jeśli chodzi o zastanego zwierza, gatunki były typowe dla tego okresu. Dużym zaskoczeniem dla mnie było spotkanie dwóch osobników szarańczaka złotawka nieparka (Chrysochraon dispar), w tym osobnika o różowej barwie (kolor jest wynikiem epistazy i współdziałania kilkunastu genów). Ciekawostką jest też kolczasty stwór, Hispa atra, z rodziny stonkowatych (F: Chrysomelidae), trafiony na pałce dziewanny.