Czerwiec 2017, Górny Śląsk
Kiedy Piotrek miał cztery lata, zabrałem go na pierwszą, spektakularną, wycieczkę entomologiczną, dedykowaną koziorogowi dęboszowi. Zobaczywszy kopulującą parę ogromnych chrząszczy, zaciekawiony zapytał o to kim są te, przypominające postacie z bajek, stworzenia. Odpowiedziałem, że to Jaś i Małgosia… Od tamtej pory, ze zmienną częstotliwością, wspólnie kibicujemy górnośląskiej populacji tego gatunku.
Dla niewtajemniczonych, kozioróg dębosz – Cerambyx cero (Linnaeus, 1758) to gatunek zagrożony wyginięciem w Polsce. Chroniony i indeksowany (Czerwona Księga, Czerwona Lista, Natura 2000).
Jak każdy zwierz, kozioróg ma swoje problemy. Główne to: 1) drapieżniki (ptaki), czasem gniazdujące w zasiedlanych drzewach; 2) wiadomo… kibole; 3) …kozioróg dębosz. Koziorogi niestety zarzynają drzewa w których bytują, co może doprowadzać do wymierania lokalnych populacji…
Przemek says
A ja cały czas jestem przed swoim fotografowaniem kozioroga, ale mam nadzieję, że w przyszłym roku wreszcie będę miał okazję pofocić to królewskie zwierzę 🙂
Zdjęcia super !
admin says
Wciąż jest szansa i w tym.
Nocleg masz 🙂
PREM says
Dzięki jak najbardziej, w przyszłym roku się przypomnę 😉
PREM says
Dzięki jak najbardziej, w przyszłym roku się przypomnę 😉