1.09.2024, Katowice
Kilka zdjęć spacerowych z ostatniego tygodnia, między innymi kolejna modliszka, tym razem samiczka, spotkana w Katowicach. 8 km od Spodka. Ponadto, raczej stały zestaw gatunkowy tej pory roku.
GALERIA AUTORSKA
23.05.2021, Katowice Kostuchna
Łąka ma tą przewagę nad lasem, że zwierza łatwiej wypatrzyć. Do makro dobra jest ta majowa, bo nie wybujała nazbyt i nie wplątująca się w nogi statywu. Poszedłem więc sobie dzisiaj na tą moją. Tą, która dominuje nad Katowicami. Skład gatunkowy nie zadziwił, ale też nie było załamki w tym bezrobaczanym, surowym klimatycznie i zmiennym pogodowo sezonie. Kilka próbek poniżej. Wyjątek stanowi zdjęcie parki poskrzypek liliowych. Te są z naszego ogródka, z Kasinych leliji. U nas mają się dobrze, bo promujemy żywe. Na ostatniej fotce to, co pozostało z KWK Murcki, czyli krajobraz kulturowy mojej łączki.
25-27.05.2018, Kostuchna, Murcki
Wątków życiowych wiele. Mało w nich miejsca na owady. Czasem jednak wyskoczę do lasu. I nie ma w tym ciągłości. Zdjęciami zrobionymi chwilę temu tracę zainteresowanie. Wbrew temu, kilka ujęć z końca maja.
Najbardziej cieszy fotografia, niepospolitej aberracji, pospolitego rębacza (Rhagium mordax). Zdjęcie gąsienicznika, malizny wkłuwającej się w cieniznę kruszyny też. To prawdopodobnie pasożyt kozinki kruszynowej (Menesia bipunctata), która licznie obsiadywała okoliczne krzewy.
17.03.2018, Katowice
Wczoraj otrzymałem od Staszka Szafrańca autorski egzemplarz pracy jego autorstwa, dotyczącej występowania sichrawy karpackiej (Pseudogaurotina excellens, Brancsik, 1874) w Babiogórskim Parku Narodowym (Acta entomologica silesiana, 2018, 26: 1-11). Ogromna, żmudna praca. Setki godzin wolontariatu w terenie. W imię miłości do przyrody. I jest.
Dzięki Staszkowi poznałem biologię tego rzadkiego w skali świata, endemicznego dla Karpat, gatunku. Poniżej dokumentacja jednego ze spotkań.
16.10-20.10.2017, Katowice
Na hałdzie pozostałej po nieczynnej już KWK Murcki-Staszic żywe trafia się coraz rzadziej. Brak atraktantów pod postacią kwiecia w rozkwicie, charakterystycznego dla łąk dachu Katowic, pory wiosennej i letniej. Jest jeszcze jednak kilka spóźnionych kwiatostanów wrotyczu. Te ściągają głodne niedobitki z okolicy. Pojedyncze osy, muchówki i pluskwiaki…
Trafiłem między innymi na klecankę (Polistes dominula). Należy do os (F: Vespidae). Zimę przeżyje tylko matka, założycielka nowej kolonii. Wczesną wiosną buduje ona gniazdo składające się z kilku, kilkunastu komórek. W każdej z nich składa jedno jajo, z którego wylęga się larwa, żywiąca się owadzim mięsem, donoszonym przez matkę kilka razy w trakcie rozwoju. Na początku lata z poczwarek wykluwają się dorosłe osy. Są to wyłącznie niepłodne samice, tzw. robotnice, które przejmują obowiązki rozbudowy gniazda i zaopatrywania w pokarm kolejnych pokoleń larw. W następnej generacji osobników pojawiają się także osobniki płodne. Obu płci. Samice zdolne do reprodukcji różnią się od swoich sióstr między innymi tym, że gromadzą większą ilość krioprotekcyjnych tłuszczy i węglowodanów. Osobniki płodne opuszczają gniazdo i dochodzi do godów. Gniazdo ginie na skutek obniżających się późną jesienią temperatur oraz agresji, wzrastającej wewnątrz kolonii.
06-08.2017, Katowice Kostuchna
Dziewanna przekwita. Miałem z torowiskiem, nią i jej lokatorami, sporą przerwę. Zajęty innymi sprawami, w innych miejscach, przegapiłem najlepszy (prawdopodobnie) okres. I wiem, że za rok też się nie uda, bo hałda i jej okolice to dla mnie temat zdecydowanie pozawakacyjny. Jednak… torowisko jest wciąż najbogatszym w gatunki habitatem w mojej okolicy, więc z pewnością będę tu zaglądał.
Fotografie powstały w większości w czerwcu. Wyjątek stanowi zdjęcie pluskwiaka, sierpniowe.