20-23.05.2020, Las Murckowski, Katowice
Godzina, dwie dziennie. Nie każdego dnia. Ale i to dobre. Bardzo. W lesie się dzieje, bez dwóch zdań. Szczególnie bogato w maluchy, saproksylobionty. Stan matrycy mojego aparatu jednak uniemożliwia start w zawodach ze skalą odwzorowania powyżej 1:1 (syfy na przesłonie 22-32 stają się nie do ogarnięcia) i czasem (owady odchodzą). Tymczasem więc „duże”. Po łikendzie zapowiada się pucowanie.
Dodaj komentarz